Od zarania dziejów umiejętność krawiectwa była niezwykle ważna. Trudno sobie wyobrazić świat, w którym jesteśmy wystrojeni tylko w to, co otrzymaliśmy od matki natury. Niestety, wraz z postępem nadeszła automatyzacja krawiectwa. Manufaktury zamieniły się w koncerny, a umiejętność samodzielnego tworzenia ubioru przestała być niezbędna do przetrwania. Mimo wszystko, zadajmy sobie pytanie – Czy warto własnoręcznie zadbać o swoją garderobę w XXI wieku?
Świat pędzi przed siebie i ani myśli wciskać hamulec. Wiele sektorów gospodarki pod wpływem nowych technologii i automatyzacji zmienia się nie do poznania. Taki sam los spotkał także krawiectwo. Fabryki wylewają z siebie tony ubrań – lepszej czy gorszej jakości. Wszystko zależy od tego ile jesteśmy w stanie zapłacić. A niedawno zaznaczyliśmy sobie, że na tym aspekcie nie warto oszczędzać. Pierwsze wrażenie sprawia się tylko raz!
Jeśli ktoś z was dostał kiedyś własnoręcznie stworzony prezent – laurkę od dziecka, czy upominek od przyjaciela – to wie ile radości potrafi on dać. Często to właśnie te małe rzeczy zostają z nami dłużej niż kosztowne prezenty zamówione przez popularne serwisy aukcyjne. Dlaczego? Ten dar jest manifestacją włożonego w nią czasu i uczuć przez obdarowującego. Przebija się przez zalew produktów stworzonych przez bezimienne maszyny. Im starsi jesteśmy tym bardziej rozumiemy, że czas jest takim samym zasobem jak pieniądze. A ktoś zainwestował go w nasze samopoczucie.
Bardzo podobnie jest z krawiectwem. Pierwsze stworzone ubrania będą bardziej pamiątką niż nowym krzykiem mody. Będzie to jednak jeden z tych przedmiotów, który przypomni wstępne starcie z maszyną i wywoła ciepły uśmiech na twarzy. Taki suwenir jest też miarą naszych postępów – odnośnikiem do jakości kolejnych osiągnięć. Pierwszym szczeblem na drabinie naszej doskonałości.
Dlaczego warto? Nie odpowiedzieliśmy sobie jeszcze na tytułowe pytanie. Zyskujemy wiele i nie starczyłoby mi papieru na opisanie wszystkich zalet. Zaczynając od korzyści indywidualnych: Ubrania, które sama stworzysz nadają niepowtarzalności. Z pewnością nie zobaczysz na ulicy kogoś w tym samym stroju! ☺ Dla wielu osób z „niestandardową” budową ciała jest to często jedyne wyjście, aby spasować ubrania idealnie do swojej sylwetki.
Pociecha dla siebie samego to nie wszystko. Nawet teraz wielkie koncerny wykorzystują tych najsłabszych do obniżania kosztów produkcji. „Użytkowanie” taniej siły roboczej w krajach trzeciego świata to coś, o czym słyszymy coraz częściej. Uniezależnienie się od globalnych korporacji może być małą cegiełką wyrażającą sprzeciw dla tych okrutnych praktyk. A jak zrobić to lepiej niż poprzez tworzenie własnej garderoby?
Krawiectwo to bez wątpienia jedna z umiejętności, na których zbudowaliśmy cywilizację. W dobie powszechnej cyfryzacji każdy z nas jest w stanie spróbować swoich sił w tym fachu. Nigdy nie było łatwiej zacząć niż teraz – igła w dłoń i nadszedł czas, aby wyróżnić się z tłumu!
Autor: Adam Juźwiak