Jak zarabiać pieniądze? To pytanie wierci dziurę w głowie niejednemu z nas. W zachodnich społeczeństwach, ale też już od długiego czasu w Polsce, presja na posiadanie pieniądza i rzeczy materialnych stale rośnie i wszystko wskazuje na to, że nie ma co oczekiwać zmian. Obrazy fikcyjnych i wydmuchanych karier wylewają się z telewizji i social mediów karmiąc nas nierealnym obrazem życia zawodowego. Czy mamy jakąś alternatywę?

Z roku na rok liczba studentów w Polsce maleje*. Coraz częściej zauważamy, że przeznaczenie pięciu lat naszego życia na szkolnictwo wyższe, nie zawsze idzie w parze z zadowalającymi zarobkami i z pracą marzeń. Z drugiej strony istny boom przeżywają technika i szkoły branżowe – więcej i więcej osób zainteresowanych jest edukacją zawodową.

Długa i mozolna edukacja przygotowująca do podjęcia pracy nie wydaje się odpowiedzą dla wszystkich. Są wśród nas osoby, które odnalazły swoje hobby już w młodych latach swojego życia. Kształcąc swoje umiejętności przez lata, niejednokrotnie stają się „apetycznym kąskiem” na rynku pracy. I to nas doprowadza do pytania – zarabianie na własnej pasji? Brzmi jak marzenie. Ale czy nie jest to jedną z najlepszych opcji? Pewnie pomyślisz, że tylko nielicznym może się to udać – tym którzy mają wielki talent albo tym którzy rozwijają swoją pasję od dziecka i mieli akurat „farta”, że tę akurat pasję wybrali…

I tutaj albo Cię mile zaskoczę , albo niektórych rozczaruję. Nie ma czegoś takiego jak „wielki talent”, który „ot tak” pozwala zarabiać ogromne pieniądze. Bez doskonalenia, praktyki i czasu poświęconego w rozwój nikt nie jest w stanie osiągnąć „szczytu”. Wiele „gwiazd” będących idolami dla dzisiejszej młodzieży nie ma specjalnie talentu, ale swoją determinacją i ciężką pracą  są tam gdzie niejeden chciałby się znaleźć – nic jednak nie jest bez wyrzeczeń…. Nie wystarczy po prostu mieć pomysł, trzeba go konsekwentnie realizować niejednokrotnie wkładając w to bardzo dużo pracy – to prawda uniwersalna. Niejedna wielka modowa marka miała swoje początki w sferze marzeń, ale bez ciężkiej i konsekwentnej pracy nie dotarliby do miejsca w którym są teraz. A wracając do szycia  – które jest przecież tak dostępne – biorąc pierwszy raz do ręki igłę i nić lub pierwszy raz „odpalając” maszynę, nie będziesz pewnie w stanie uszyć bluzki, tak aby  zarobić setki złotych. Dobra wiadomość jest taka, że każda osoba aktualnie zarabiająca na szyciu była w podobnym położeniu. Dziś na szczęście masz mnóstwo „pomocnych dłoni” i nie problem jest z nich skorzystać trzeba tylko chcieć  – bezpłatne tutoriale, kursy, warsztaty krawieckie czy nawet – bez wychodzenia z domu – szkolenia online, to wszystko jest w zasięgu ręki. Wniosek?

Po prostu – trzeba zakasać rękawy i do dzieła!  Ćwicz – a przed Tobą otworzą się możliwości. Determinacja i pomysłowość pozwoli spełnić Twoje marzenia i cele. Czasami inwestycje zwracają się dopiero po latach, ale na pewno nie będzie to czas zmarnowany – zawsze zaprocentuje jeśli będziesz pewna tego dokąd zmierzasz. Jesteś w stanie podjąć wyzwanie?

* https://www.bankier.pl/wiadomosc/Maleje-liczba-studentow-w-Polsce-4035731.html

 

Autorzy: Adam Juźwiak i Alina Niewczyk-Toczyńska

PODOBAŁO CI SIĘ? UDOSTĘPNIJ WPIS